Stowarzyszenie Szprotawski Uniwersytet Trzeciego Wieku | UTW Szprotawa

  • Increase font size
  • Default font size
  • Decrease font size

JESZCZE O LIMERYKACH

Email Drukuj PDF

Nasze dziewczyny uczestniczące w warsztatach ?Zabawa słowem? tak polubiły limeryki, ze piszą i piszą?A ja myślę o szukaniu sponsora, który sfinansuje nam wydanie tomiku. Oczywiście musimy jeszcze trochę podszlifować formę, ale damy radę!

Gdyby ktoś ze słuchaczy chciał się włączyć w tą zabawę niech spróbuje.

Zasada jest dość prosta; limeryk składa się z pięciu wersów, które rymują się następująco: a a b b a. Pokażę to na przykładzie:

 

Pewien baca w kurnej chacie (a)

z owieczką żył w konkubinacie. (a)

Ta beczy: :Ja to nawet lubię, (b)

Ale czy myśli pan o ślubie? (b)

Bo jeśli nie to powiem tacie?. (a)

 

Cała jednak zabawa polega na tym, aby wierszyk był w miarę dowcipny, można troszkę poświntuszyć (byle nie wulgarnie), a jeśli czymś czytelnika zaskoczy to jest świetny.

Niektóre napisane przez nas limeryki są naprawdę sympatyczne ? prawda?

 

Pan Walenty facet dziki

chciał polecieć do Afryki.

Lecz pieniędzy miał za mało.

A wtedy tak się stało,

że zaczął pisać limeryki.

* * *

Poszybowały franki,

Koniec ludu sielanki!

Połowa Polaków biadoli,

ze spłatą już nie wydoli!

A skorzystają tylko banki!

* * *

Pewna sympatyczna Marysia

Na zajęcia miała przyjść dzisiaj.

Nie przyszła bo zaspała,

Więc bardzo żałowała,

Choć spała w objęciach Bogusia.

 

Bawcie się razem z nami ? układajcie limeryki!

Ela Plucińska